Ogłoszenie

Witamy na polskim forum poświęconym wspaniałej aktorce Preity Zincie:)
ZAPRASZAMY DO REJESTRACJI!!!

#1 2010-11-06 11:52:55

 Pattie

Kuljeet

Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-12-27
Posty: 621
Punktów :   

Bipasha Basu w Hollywood

http://www.taramagazine.com/wp-content/uploads/2010/07/still8.jpgBollywoodzka piękność właśnie podpisała swój pierwszy międzynarodowy projekt. Bipasha Basu ma się pojawić w romansie, rozgrywającym się w dwóch okresach historycznych na dwóch kontynentach. Chodzi o film Singularity Rolanda Joffea (Pola śmierci, Misja, Szkarłatna litera), w którym aktorka będzie partnerować Joshowi Hartnettowi (Pearl Harbor, Helikopter w ogniu, Apartament). W ważnej roli wystąpi także Abhay Deol (Ahista Ahista, Manorama Six Feet Under, Dev D).


Część zdjęć będzie kręcona w Indiach. Bipasha ma zagrać postać strażniczki marackiej królowej pod koniec XVIII wieku. Aktorka jest bardzo podekscytowana tą rolą, zwłaszcza że dostała ją przez przypadek, gdy w hotelu wpadła na reżysera. Roland Jeffe zachwycił się urodą aktorki, jej głosem, a gdy obejrzał jej wszystkie filmy, przesłał jej scenariusz.
Co ciekawe, Roland Joffe planował ten sam film już trzy lata temu, niestety projekt wówczas nie wypalił. Miała wtedy w nim wystąpić Aishwarya Rai, a tytuł miał brzmieć The Invaders. Czas pokaże, czy tym razem się uda.

A co sama Bipasha ma do powiedzenia na temat filmu?

Co poczułaś, gdy dowiedziałaś się, że dostałaś rolę w międzynarodowym projekcie?
Byłam bardzo podniecona, ale i zdenerwowana, ponieważ mam pracować z wieloma wspaniałymi aktorami z całego świata (Ameryki, Australii, Indii), a do tego pod kierownictwem naprawdę dobrego i wiarygodnego reżysera. Denerwuję się, ale jestem też pozytywnie nastawiona. Czuję się jak uczennica idąca pierwszy raz do szkoły. Prawdę powiedziawszy sama nie wiem, co się stanie w następnej chwili. Jestem taka podekscytowana! Chcę się uczyć i zrobić wszystko dobrze.

Jak zdobyłaś tę rolę?
Nie było czegoś takiego, jak „zdobycie” roli. Po prostu mi ją zaproponowano, gdy pojechałam do Londynu. W tym czasie Roland Jaffe szukał aktorów w Indiach, a osoba, która mu w tym pomagała, znała mnie i zapytała mnie, czy nie chcę się z nim zobaczyć. Powiedziałam, że jasne, czemu nie. Rozmawiałam z Rolandem przez pięć minut i życzyłam mu wszystkiego najlepszego. Później dowiedziałam się, że mój wygląd i to jak mówię, zrobiły na nim takie wrażenie, że obejrzał moje filmy, aby dowiedzieć się o mnie więcej. Gdy zobaczyliśmy się następnym razem, streścił mi swój film. Przy trzecim spotkaniu zaproponował mi rolę.

Co skłoniło cię do jej przyjęcia? Osoba wielkiego filmowca, Rolanda Jeffea czy postać, która masz zagrać?
Zdecydowanie Roland Jeffe, sam film, w dalszej kolejności moja postać oraz inni zaangażowani aktorzy, jak np. Josh Hartnett. Było to dla mnie swego rodzaju wyzwanie.

Powiedz nam coś o Tulajy Naik, postaci, którą grasz.
Gram maracką wojowniczkę, ponieważ film rozgrywa się w czasie wojny angielsko-marackiej. Opowiada on o romansie pomiędzy Tulają a Jamesem Stewartem, brytyjskim żołnierzem granym przez Josha Hartnetta. Film rozgrywa się w dwóch okresach czasowych. Jest w nim trochę metafizyki. Ogólnie to bardzo dynamiczna i interesująca historia miłosna.

W filmie pojawi się też Abhay Deol…
Tak. Abhay zagra mojego przyjaciela z dzieciństwa. To bardzo ciekawa rola.

Biorąc pod uwagę, że twój bohaterka Tulaja ma być indyjską wojowniczką, w jaki sposób chcesz się przygotować do tej roli?
Nie mam teraz za dużo czasu na przygotowania, ponieważ cała ekipa jest gdzie indziej. Dano mi zaledwie osiem dni na przygotowanie się do scen podwodnych oraz jazdy konnej, co było trudne i wymagało dużo wysiłku. Jest to w każdym razie wymagająca rola, z którą chciałabym sobie dobrze poradzić. Zwłaszcza, że reżyser bardzo we mnie wierzy.

Co nam możesz powiedzieć o Rolandzie Jeffe jako reżyserze?
Ma na koncie bardzo różne filmy, od wojennych po romanse. Dobrze opowiada swoje historie, a jego aktorzy zawsze sobie dobrze radzą. Pracował z najlepszymi, jak Patrick Swayze, Uma Thurman, Demi Moore, Gary Oldman czy Gerard Depardieu. Bardzo się cieszę na tę współpracę.

To twój pierwszy film historyczny, co oznacza, że dużo uwagi poświęcone zostanie kostiumom. Kto będzie projektował twoje stroje?
Mam bardzo dobrego kostiumologa, który pracował przy Braveheart. Nie przejmuję się tą kwestią, bo wiem, że właściwie o to zadbano. A jeśli pytasz o to, jak będę w filmie wyglądała, odpowiem, że jeszcze za wcześnie, aby o tym mówić. Najpierw niech zaczną się zdjęcia. Powiem tylko, że postawiono na duży realizm, jeśli chodzi o wygląd Maratów w XVIII w.

Kiedy zaczną się zdjęcia?

Początek 21 listopada, natomiast ja opuszczam Indie za 2 tygodnie, aby się przygotować.

bollywood.pl

Ostatnio edytowany przez Pattie (2010-11-06 11:56:22)


http://data1.whicdn.com/images/63630186/large.gif

Offline

 
Najlepsze strony o Bollywood

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora