Moderator
Ten film wywołam u mnie początkowo wieeelki szok. Ta zdrada i w ogóle było mi dziwne w tych filmach nie spodziewałem się tego. A tu nagle buuum. Nie wiedziałam początkowo czy to dobry film czy nie. Ale gdy ochłonęłam podeszłam do niego kolejny raz. I stwierdzić muszę, że zwróciłam uwagę na wiele innych ważnych rzeczy, których nie wychwyciłam za pierwszym razem. Teraz wiem, że to dobry film, który porusza kwestię dość współczesną.
Nigdy nie mów żegnaj, bo tracisz szanse na kolejne spotkanie
Offline
Nisha
Ja z początku obraziłam się na ten film. Poważnie. Głównie dlatego, że ta zdrada jakoś mnie tak poraziła, a w szczególności to, że Dev zdradził Rie, czyli osobę graną przez Preity. To wszystko wyjaśnia. Później już przymknęlam na to oko by docenić walory tego filmu, których jest pełno. Uwielbiam ten film, ale i tak sięgając go z półki mam drżącą rękę. No tak podziałał na mnie KANK, że to aż jest jakięs nienormalne
Offline
Po obejrzeniu tego filmu miałam pewien "niesmak". Ta zdrada... Może gdyby rolę Rii odgrywała Rani... Ten niesmak byłby mniejszy. Poza tym Preity naprawdę ładnie wyglądała w KANK. Ogólnie jednak pozostało mi po filmie dobre wrażenie
Offline
O fakt! Big B. bardzo ożywiał ten film^^
Offline
Moderator
Sexi Sam to wymiata w całości Big B bardzo podobał mi się w swej roli
Offline
To była bardzo barwna (dosłownie i w przenośni) postać
Offline
Nisha
No Sam był spoko. Tylko styl prezentowany przez Big B. troche do niego nie pasuje:P
Offline
Być może. Ale taki 'skok w bok' w aktorstwie wyjdzie mu na dobre^^
Offline
Nisha
''Skok w bok'' może być, ale uważam, że to nie jest najlepsza rola. Taka odskocznia jest przydatna, ale w tym wypadku to całkowita klapa.
Offline
A mnie się wydaje, że wręcz przeciwnie. Big B wypadł świetnie w tym filmie, właśnie w takiej roli.
Jeśli chodzi o wrażenia z filmu to ja miałam wieeeeeeeeelki dylemat co mam o nim sądzić. Ogólnie dobry, ale ta zdrada. W Bollywood? No i jeszcze scena łóżkowa. Żeby się nie zamotać we własnych odczuciach tłumaczyłam sobie, że ta zdrada to tak w imię prawdziwej miłości (oczywiście to ich nie usprawiedliwia)
Offline
Moderator
Bardzo fajny film Zgadzam się, Big B wypadł w filmie genialnie, chyba on mi się najbardziej podobał. Preity, SRK i Abhi również cudowni, tylko Rani mi się jakoś nie spodobała Ale film na ogół bardzo fajny
Offline
Ambar
ale szkoda mi było Rhei
Offline
Administrator
Jest moim ulubionym filmem nigdy mi się nie nudzi.Film przepiekny
www.shahrukhkhan.ocom.pl
Offline
Kuljeet
Bardzo fajny film Też nie podziewałam się po filmie Bollywood zdrady i sceny łóżkowej, ale po kilkukrotnym obejrzeniu uważam, że ten film jest super bo pokazuję prawdziwe życie i coś co można spodkać w codziennym życiu
Offline
Administrator
Zgodze sie z tobą. Pokazuje rzeczywistość
www.shahrukhkhan.ocom.pl
Offline