Ambar
ja tam lubię i kosza i ręczną
a dziś na wf w unihokeja graliśmy
też niegłupia gra
Offline
No tak, ale ja jak zaczynaliśmy wf i pan mówlił " ok, to gramy w siatkę" to byłam bardzo nie zadowolona.
A teraz jak tak mówi to się ciesze że nie wykonujemy tych durnych ćwiczeń I ogólnie polubiłam serwowanie od dołu
Ostatnio edytowany przez olcia (2010-03-06 14:31:35)
Offline
Oooo xD Ja nie lubię się męczyć ... może dlatego że się bardzo szybko męczę ... słyszałam że to objaw tarczycowy a u mnie wykryto ostatnio tarczyce także na wf mogę się wykręcać haha xD
Offline
Bahanuni nie ciesz sie ..... Jeszcze będziesz chciala ćwiczyć
Ja cały tamtejszy rok nie ćwiczylam... bo mam łękotkę pękniętą w kolanie ,a tak mi się chcialo ćwiczyć ,aż mnie skręcało
YHYM
Offline
Ambar
a dzisiaj były rozgrywki w ręczną
4:2 przegrałyśmy
już się nie będe rozpisywać co o tym myślę, bo pewnie bym nieodpowiednich słów użyła
Offline
Siatkówka! Tylko i wyłącznie, zawsze i wszędzie Za to, nie znoszę koszykówki - dwa razy sobie na niej skręciłam kostkę i raz palca wybiłam, więc powiedziała sobie, że nigdy więcej
Offline
Offline
Uuu simi współczuje ja palca wybitego raz miałam przy skoku przez kozła
A co do sportu to chyba siatkówka, ale nie jestem za dobra w nią
Offline
Bhanuni napisał:
Siatkówka ! Dużo się wysilać nie trzeba i oo xD
Jakbyś GRAŁA w siatkówkę tak naprawdę to wierz mi trzeba się wysilać i to bardzo.
Moncia, jak widać nie tylko ja nie lubię koszykówki, ona mnie też nie xD
Offline