Moderator
Czyli co nam się podobało a co nie w filmie "Darr"
Offline
Moje wrażenia i obserwacje :
- o jaaa.... ja też bym chciała taką pieśń o sobie usłyszeć
- Juhi świetna w roli Kiran/K-k-k-kiran , ot taka beztroska panienka z dobego domu
- mówię nie Sunny'emu, jego klacie i jego aktorstwie, a swoją drogą to jaki z niego Rambo, z poważną raną kłutą popylał dalej <fiufiu >
- rodzinka Kiran jakaś strasznie naiwna była
- i ojciec Rahula, to chyba nigdy się synem nie przejmował za bardzo, taka praca wojskowego, że nie miał dla niego czasu
- śpiew Rahula do tych dużych zdjęć - najlepsza scena, mój hit
... i dużo innych, jak mi się przypomną to dopiszę
Offline
'I love you K k k Kiran!' świetne. Shahrukh spisał się świetnie. tan obłęd w jego oczach po prostu cudny..;D
Ale Sunny.... a fee Jak tak jak Dewi, mówię mu "nie!" i jego klacie też..
Najfajniejsza postać z całego filmu to według mnie Rahul ... To co... że może zachowywał się czasem jak psychopata, to co...., że był wariatem.. To co.. że czasem patrzał z takim obłędem w oczach, że aż człowieka ciarki przechodziły... To nic...
Film bardzo mi się podobał.
Offline