Moderator
Co powiecie/napiszecie po obejrzeniu??
________________________
To ja na początek
Film bardzo mi się spodobał od samego początku. Pomysł z tym żeby pokazać najpierw scenę na moście gdzie Ci bohaterowie maja scenę wspólna a później każdego z osobna zaprezentować-coś innego nowego ale fajnie wyszło Bohaterowie-super dobrana obsada. Coraz bardziej podoba mi się duet Rani i Abhi. Rola Abhisheka jako tego złego niedobrego spodobała mi się, dał radę. Nawet Kareena mi nie przeszkadzała.
Przez cały czas trzyma w napięciu - myślisz, że wiesz co się za chwilę stanie a tu niespodzianka całkowity przewrót. Film jest trochę brutalny momentami, ale do zniesienia. Ogólnie temat historii o polityce i machlojkach w niej jest dość współczesny ale ja się tym bardzo nie interesuję. Ciekawe czy jak młodzi z tymi nowymi, lepszymi poglądami i zmianami doszli już do tej władzy to coś zdziałają? Czy z czasem nie przesiąkną i nie zapomną swoich założeń. Wszak realizują to co zaplanowali co się chwali.
Offline
Przede wszystkim odebrałam ten film, jako "produkcję poważną", uważam, że porusza sprawy dośc istotne... zwłaszcza w Indiach, gdzie z tą polityką to różnie bywa. Bardzo podobało mi się, że pokazano młodych ludzi jako, tych którzy chcą prawdy. A nie tak jak to bywa w polskich filmach ukazuje się młodych jako przeklinających gówniarzy...
Rzeczywiście pomysł z retrospekcją idealnie się tu wpasował. Poza tym aktorzy wypadli cudnie^^
Offline
Kuljeet
Jakoś nie za bardzo podpasował mi ten film.
Offline