Rhea Saran
Jeśli już można to polecam książkę Minaret.
Bardzo świetnie się ją czyta i bardzo wciąga.
Opis książki:
W swoim muzułmańskim hidżabie, ze spuszczonym wzrokiem, Najwa jest niewidzialna dla większości, szczególnie dla bogaczy, których domy sprząta. Dwadzieścia lat wcześniej Najwa, studiująca na uniwersytecie w Chartumie, nie przypuszcza nawet, że pewnego dnia będzie zmuszona pracować jako służąca. Marzeniem młodej, wychowanej w wyższych sferach Sudanki, było zamążpójście i założenie rodziny. Koniec beztroskich chwil Najwy, przyszedł wraz z zamachem stanu, który zmusił ją i jej rodzinę na polityczne zesłanie do Londynu.
Nie spełniły się jej marzenia o miłości, ale przebudzenie w nowej religii, islamie, przyniosło jej inny rodzaj ukojenia. W tym momencie, w jej życiu pojawia się Tamer, pełen życia, samotny brat jej pracodawczyni. Obydwoje znajdują wspólną więź w religii, i powoli, niezauważalnie, zakochują się w sobie...
Polecam!
Offline
Ja także ją polecam!
Czyta się ją z lekkością. A wszelkie sprawy o których zazwyczaj mówi się w dosyć pruderyjny sposób, tu przedstawione są z mistrzowską delikatnością.
Naprawdę piękna lektura
Offline
Ambar
właśnie skończyłam czytać
książkę można zakupić w Biedronce
strasznie mi się podobała
POLECAM!!!
Offline
Ambar
jasne
mogę ci jutro przynieść
Offline
Ambar
najlepsze jest to, że dowiadujemy się wszystkiego stopniowo
fragmenty dotyczące Najwy i Amara(nie wiem czy dobrze napisałam) czytałam po dwa razy
bo nie bardzo mogłam się połapać o co chodzi
Offline
Ambar
nie lubię go
a potem to mnie jeszcze bardzoej wkurzył
powiem ci Sari jak skończysz czytać
Offline
Rhea Saran
Taak..Na początku Anwar mi się spodobał, ale potem kiedy opisała dalsze czasy to aż chciałam rzucić książką.!
Offline
Ambar
jak się jeszcze dowiedziałam że ma wąśy
fujjjj
Offline
Co ma ?? A ja tam lubilam Anwara trochę mi nie pasuje bo ta książka nie jest ulożona chronologicznie ale poza tym jest fajna
YHYM
Offline